Poniedziałek
Dzisiaj przypłynęła po nas łódź z bazy nurkowej pod sam hotel. Dzień był pełen wrażeń.
Najpierw nurkowanie w jaskini z czterema komnatami, w których można było się wynurzyć. Z "suftu" spływały stalaktyty, kryształy i inne formacje skalne. Było bardzo malowniczo.
Kolejne nurkowanie to oglądanie nautiluisów - bardzo rzadkich stworzeń, wabionych noc wcześniej aby przypłynęły specjalnie dla nas aby się zaprezentować. Kosmiczne stworzenia.
Kolejna atrakcja to snorklowanie w jeziorze pełnym meduz - magiczne miejsce.
Na trzecim nurkowaniu oglądaliśmy spektakl dwóch majestatycznie pływających mant. W okolicy pojawiły się również rekiny i płaszczka.
Pomiędzy atrakcjami jedliśmy lunch - tradycyjnie na kolejnej rajskiej plaży. Zawsze po spożyciu posiłku żal odpływać z tych plaży.